wtorek, 31 października 2017

KSIĄŻKI NA JESIEŃ!

Jesień to idealna pora roku na czytanie książek. Wieczory coraz dłuższe i coraz częściej zdarza nam się spędzać czas na kanapie pod kocem. Dlatego mam dzisiaj dla Was dwie propozycje książek, które mogą przypaść Wam do gustu podczas tych jesiennych wieczorów. Więc bez zbędnych wstępów zapraszam do dalszej części postu.

sobota, 28 października 2017

PAŹDZIERNIKOWE DENKO#8 I ICH NASTĘPCY


Koniec miesiąca to czas, kiedy trzeba rozliczyć się z zużytych kosmetyków. Tym razem pokażę Wam również produkty, którymi je zastąpiłam. Bez zbędnych wstępów - zaczynamy!

Na pierwszy ogień idzie balsam do ciała DOVE NOURISHING SECRETS o zapachu kokosa. Duża pojemność starczyła mi na sporo czasu. Sam balsam był lekki, pięknie pachniał i szybko się wchłaniał. Minusem jest jego butelka, z której pod koniec jest już ciężko wydostać produkt. Teraz używam czegoś bardziej gęstego i bardziej nawilżającego ze względu na porę. NACOMI body butter – to masło o konsystencji mocno zbitej pianki, które pod wpływem ciepła na skórze zachowuje się jak olejek. Ogromnym plusem dla mnie jest jego zapach zielonego jabłuszka. Dość długo się wchłania, więc nie polecam stosować go rano.

czwartek, 26 października 2017

KOSMETYCZNE NOWOŚCI Z POLSKI

Dzisiaj wpadam do Was z kosmetycznymi zakupami z Polski. Skusiłam się na kosmetyki zarówno te, które od dawna chciałam przetestować, jak i na sporo nowości. Jeśli jesteście ciekawe, jakie kosmetyki wylądowały w moim koszyku, zapraszam do dalszej części postu!


Pierwszym produktem, który wylądował w moim koszyku jest krem regenerujący do rąk od BeBeauty. Pamiętam, że lubiłam te kremy (chociaż kiedyś miały zupełnie inna szatę graficzną). A że kremy do rąk u mnie idą jak woda - ten na pewno też się nie zmarnuje. 

środa, 18 października 2017

JESIENNE UMILACZE

Jesień to czas, za którym nie do końca przepadam. Kiedy jest szaro, buro i ponuro, staję się marudna, a deszcz i brak słońca za oknem wprawiają mnie w zły nastrój. Moja motywacja w tym czasie sięga dna. Nic mi się nie chce i najchętniej schowałabym się pod koc. Jednak aby umilić sobie ten czas i nie popaść w jesienną chandrę, pokażę Wam jakie są moje sposoby na poprawę humoru. Zaczynamy!

poniedziałek, 16 października 2017

WYZWANIE: 30 DNI BEZ SŁODYCZY

Polubiłam wyzwania i dlatego stawiam przed sobą kolejne - 30 dni bez słodyczy. Jestem ogromnym łasuchem i słodkości to coś, bez czego nie umiem się obejść. Postanowiłam jednak sprawdzić swoją silną wolę w tej kwestii. Od dzisiaj, a dokładnie 16.10.2017r., podejmuję to wyzwanie. Robię to dla siebie i dla lepszego samopoczucia.

sobota, 14 października 2017

WEEKEND NAD MORZEM | Niechorze, Międzyzdroje, Kołobrzeg

Witajcie Kochani! Dzisiaj przygotowałam dla Was małą fotorelację z naszego kilkudniowego wypadu nad morze. Pogoda - jak na październik - nam dopisała. Piękne słońce i doborowe towarzystwo sprawiło, że wyjazd był niezapomniany.

środa, 11 października 2017

ZŁOTA 3 KOSMETYCZNYCH ULUBIEŃCÓW WRZEŚNIA

We wrześniu każdy już czuł jesień, a u mnie wciąż trwało lato. Wszystko za sprawą urlopu, na który się wybraliśmy w tym właśnie miesiącu. Dlatego ulubieńcy września  to dla mnie typowo letnie kosmetyki, których w dalszym ciągu używam i sprawdzają się super! To co? Wystarczy tych wstępów i zaczynamy! 

poniedziałek, 9 października 2017

Jak dbać o pędzle?

Ostatnio poruszyłam temat niezbędnych pędzli dla początkujących (klik), a dzisiaj opowiem, jak dbać o pędzle, aby posłużyły nam na dłużej. No to lecimy z tematem!

środa, 4 października 2017

PĘDZLE DLA POCZĄTKUJĄCYCH

Trudno odpowiedzieć jednoznacznie, jakie modele pędzli sprawdzą się dla początkujących, bo dobór narzędzi do makijażu to kwestia indywidualna. Pomyślałam, że pokażę Wam modele , których używam najczęściej i które sprawdzają się najlepiej. Większość pędzli nie jest oryginalna, a zamówiona na Aliexpress, ale uważam, że dla osoby, która używa pędzli tylko do własnych potrzeb będą równie dobre jak oryginały.
Moim zdaniem warto początkowo zamówić tańsze pędzle i upewnić się ,że dany model nam pasuje niż wydać od razu 250 zł na zestaw pędzli, z którego użyjemy np. tylko 3 modeli. Zapraszam do dalszej części posta, gdzie pokażę Wam, jakich konkretnych pędzli używam do poszczególnych partii twarzy.