Witajcie kochani w kolejnym blogmasie :) Święta coraz bliżej a wy się zastanawiacie
jak tu nie wydać majątku i nie pójść z przysłowiowymi torbami ? Mam kilka sposobów na zaoszczędzenie
dobrych kilku stówek. Zapraszam !;)
★ PODZIEL SIĘ GOTOWANIEM Z NAJBLIŻSZYMI
Większość z nas robi
zbiorowe święta u siebie, lub zalicza tzw objazdówkę po rodzinie. W każdym z
tych przypadków możecie sobie pomóc.
Ustalcie wspólnie menu i niech każdy zadecyduje , kto, co robi. Będzie to dla Was spore
odciążenie finansowe, jak również oszczędność czasu ;)
★ LISTA ZAKUPÓW TO PODSTAWA
Gdy mamy już ustalone potrawy, to czas na listę zakupów
. Spiszcie dokładnie czego wam potrzeba bo często łapiemy się na tym , że „znamy przepis na pamięć”, a dziwnym trafem w
najmniej odpowiednim momencie akurat braknie wam cukru . Weźmy lepiej przepis do ręki i bądźmy później
spokojni o to, że na pewno wszystko zostało spisane na listę i kupione. Lista ma również dodatkowy plus-
zakupy będziesz robić zgodnie z nią i nie narazisz się na dodatkowe, niepotrzebne
wydatki bo wiesz czego dokładnie potrzebujesz .
★ ZRÓB ZAKUPY WCZEŚNIEJ
Zrób zakupy możliwie wcześniej, nie na ostatnią chwilę.
Często zdarza się, że tuż przed świętami ceny produktów wzrastają.
★ SPRAWDZAJ CENY !
Kupując w dużych marketach zawsze zwracaj uwagę na cenę
jednostkową (wybierając wielopaki) albo cenę za kilogram czy za sztukę. Często
okazuje się, że w ogóle nie oszczędzamy a
nawet możemy przepłacić kupując większe opakowania majonezu,
wielopaki napojów czy alkoholu.
★ PRZEJRZYJ ZAPASY
Przejrzyj zapasy w szafkach
i wykorzystaj to, co możesz. Z pewnością o wielu rzeczach zapomniałaś a
podczas takiego przeglądu może się okazać, że wiele składników masz w szafce i
nie musisz już wydawać na nie pieniędzy.
★ PŁAĆ GOTÓWKĄ
Jest to bardzo dobre rozważnie. Nie bierz karty do portfela, weź konkretną
kwotę, jaką zamierzasz przeznaczyć i możesz
wydać i po kłopocie. Nie wydasz
więcej, bo nie będziesz mieć z czego zapłacić a w dzisiejszych czasach sklepy nie sprzedają na zeszyt
★ NIE JEDŹ Z DZIEĆMI DO SKLEPU
Sama swoich dzieci nie mam lecz mam małą siostrę i wiem jak wyglądają zakupy z nią.
Wiadomo, nie zawsze się da się podrzucić dzieci na ten czas jednak myślę , że żadna
babcia nie odmówi 2h żeby pobawić się z
wnukiem czy wnuczką do babci, Nie od
dziś wiemy, jakie dzieci są sprytne i
przebiegłe i jak pięknie potrafią prosić o to co naglę zobaczą i co jest w
zasięgu ich małych rączek. To na pewno nie sprzyja oszczędzaniu. Szczególnie, jeśli
dopiero przy kasie okazuje się, jak wiele nieplanowanych czekoladek, żelek i
cukierków znalazło się w naszym koszyku.
No to na tyle jeśli chodzi o moje tipy aby zaoszczędzić :)Pamiętajmy w tym wszystkim, że Święta to są tylko dwa dni,
więc nie dajmy się zwariować.
Dzielenie się gotowaniem to świetny pomysł. No i nie gotować jak dla wojska, a tylko na tyle osób, ile faktycznie jest :)
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że starszemu pokoleniu nie da się tego przetłumaczyć 🤷♀️
Usuń