Dawno na blogu nie było tego typu wpisu, a z okazji zbliżającego się Black Friday postanowiłam stworzyć taką listę z rzeczami, które chciałabym kupić. Z chęcią zaglądam do tego typu postów również na innych blogach i z tego, co zauważyłam, Wy także je lubicie :) Dziś więc dzielę się moimi planami zakupowymi na czarny piątek!
Tym razem lista jest bardzo przyziemna i pokażę Wam również dziecięce rzeczy, bo na takie będę polować właśnie na promocjach. A że jestem troszkę cebulą to nie lubię przepłacać 😊
1. ŚWIĄTECZNY KUBEK
Przyznam szczerze, że po przeprowadzce, kiedy w naszej kuchni nie ma zbyt wiele miejsca na nowe kubki, wyleczyłam się z zakupoholizmu. Jednak przeglądając te wszystkie świąteczne zdjęcia i ja zapragnęłam mieć uroczy, piękny kubek z motywem świątecznym, w którym będę mogła pić ciepłą herbatkę czy kakao. Ogromnie żałuję, że nie mam dostępu do Homli czy Home &You, bo tam najbardziej przemawiają do mnie świąteczne motywy. Natomiast znalazłam kubek, który mógłby być mianowany na mój kubek świąteczny i chciałabym go mieć! 😊
2. SUKIENKA CIĄŻOWA
W mojej szafie nie ma zbyt wielu ciążowych ubrań – poza spodniami. Sukienki, które noszę są tymi, które nosiłam przed ciążą. Natomiast moje rozmiary lekko się powiększają i te moje stare” sukienki po prostu przestają być dobre i wygodne. Chciałabym kupić jakiś klasyczny model, który będzie wyglądał dobrze zarówno z brzuszkiem, jak i sprawdzi się później. Te dwa modele sukienek znalazłam na Zalando i nie wiem, którą wybrać?! Chyba, że Wy polecacie konkretne modele lub sklepy?
3. CZARNE RURKI
Z moich aktualnych ciążowych jeansów pomału wyrastam. A że jestem fanką czarnych dołów to takie jeansy na zimę będą idealne. Aktualnie odesłałam już kilka modeli, które mi nie leżały, a te z River Island wyglądają całkiem dobrze. Jedynie cena mi się nie podoba, więc czekam na promocje 😊
4. FOTEL
Kiedyś już podobny fotel pojawił się w wishliście i ostatecznie go nie kupiłam do tej pory. Aktualnie podoba mi się klasyczny model uszatka, który będzie idealnie sprawdzał się zarówno do wygodnego czytania książki, ale również później przyda mi się do karmienia maluszka. I chociaż chciałabym zaszaleć z kolorem, to postawię na szarość, bo ten fotel z pewnością wyląduje w nowym mieszkaniu, a jeszcze nie do końca mam wizję na naszą sypialnię, więc szarość - co by się nie działo - na pewno się sprawdzi 😊
5. KOKON
Jeszcze przed zajściem w ciąże wiedziałam, że kiedyś taki kokon dla swojego maluszka będę chciała mieć. Jest to świetna sprawa, bo dziecko nie spadnie z łóżka. A sprawdzi się również, kiedy zajdzie potrzeba, że dziecko będzie musiało spać z nami.
6. TERMOMETR ELEKTRYCZNY
Nie wiedzieć, czemu u mnie w domu od 7 lat nie ma termometru. Jakoś nigdy nie był nam potrzebny. Jednak teraz, kiedy ma pojawić się dziecko, termometr jest niezbędny. Ja co prawda upatrzyłam sobie termometr Braun ThermoScan 7 Ear (wersja do ucha). Ale może są tu mateczki, które polecają coś tańszego i może lepszego? Chętnie posłucham.
I to już wszystkie punkty na mojej wishliście. Jeśli możecie mi podpowiedzieć coś i doradzić w kwestii produktów, które przedstawiłem powyżej, to będę wdzięczna. Jestem też bardzo ciekawa, na co Wy będziecie polować na Black Friday? Dajcie znać! :)
Sukienka jest prześliczna, sama bym taką nosiła, pozostałe rzeczy też są świetne :) Udanych zakupów :)
OdpowiedzUsuńOstatecznie żadnej z tych sukienkę nie kupiłam bo mi wykupili ;(
UsuńJa również muszę kupić czarne rurki :) Kubków świątecznych troche mam ale możliwe, że skuszę się na kolejny :)
OdpowiedzUsuńCzarne rurki w szafie muszą być ;) O widzisz to masz w czym wybierać w jakim kubku pić świąteczną herbatę ;)
UsuńZ Twojej listy życzeń najbardziej spodobał mi się świąteczny kubek z czerwonym autkiem z choinką. Wygląda cudnie! <3
OdpowiedzUsuńTen motyw tego świątecznego autka jest genialny 😍
UsuńMam klasycznego uszka z podnóżkiem i serdecznie polecam.
OdpowiedzUsuńJa tylko powiem, że sukienka z prawej bardziej mi się podoba :D
OdpowiedzUsuńTeż jest moja faworytką , szkoda że mi ją wykupili ;(
UsuńNa wygodnym fotelu zawsze dobrze się odpoczywa i regeneruje siły :D
OdpowiedzUsuńTeż muszę się zaopatrzyć w termometr elektryczny :D Bardzo fajna wishlista :D
Pozdrawiam!
Taki fotel to genialna sprawa ;) A termometr to jednak czasem warto mieć.
UsuńŚwietna wishlista. Pozdrawiam serdecznie!^^
OdpowiedzUsuńDziękuję;)
Usuńudanych zakupów :D
OdpowiedzUsuńDziękuję;)
UsuńMi się marzą pędzle :D
OdpowiedzUsuńA jakaś konkretna marka pędzli Ci interesuje ? :)
UsuńJa chciałam kupić sobie buty, ale te wszystkie promocje są śmieszne. Już lepsze okazje trafia się w ciągu roku niż w czasie trwania Black Week ...
OdpowiedzUsuńOj tak czasem lubią nas oszukać na takich promocjach. Ja jednak zawsze obserwuje wcześniej dane rzeczy i wtedy wiem czy promocja jest warta uwagi czy też nie ;)
UsuńJa poluję na buty. Marzą mi się wysokie, wiązane :)
OdpowiedzUsuńButy to zawsze ciężko temat , niby tyle tego a zawsze ciężko coś znaleźć ;)
UsuńU mnie w domu również nie ma termometru od momentu, kiedy ostatni rtęciowy nieumyślnie rozbiłam. Do zakupu nowego przymierzam się od prawie 3 lat, więc najwyższa pora. Dzięki!
OdpowiedzUsuńTak, pamiętam te rtęciowe termometry. U mnie w domu też taki zawsze był;)
UsuńSuper lista :) życzę żeby wszystko udało się spełnić.
OdpowiedzUsuńDziękuję;)
Usuń