poniedziałek, 28 października 2019

Gadżety, które ułatwiają mi codzienność

Pewnie każda z Was  ma takie gadżety, które  ułatwiają Wam codzienne dbanie o wygląd. Dziś przygotowałam dla Was mój osobisty TOP 5 gadżetów urodowych, po które sięgam codziennie i  nie wyobrażam sobie, aby mogło ich nie być. Zapraszam do czytania dalej!

#1 ROLLER DO TWARZY
 Wałek do masażu wykonany z kwarcu różowego lub jadeitu to  niepozorny gadżet i świetny sposób na relaks i niwelowanie zmarszczek. Wykonywany nim masaż przynosi ukojenie i rozluźnienie, usuwa opuchnięcia  oraz zmniejsza napięcie mięśni twarzy, a co za tym idzie - zapobiega oznakom starzenia się skóry. Roller zwykle pozostaje chłodny, co jest w cenie - zwłaszcza podczas upalnych miesięcy letnich.

#2 SZCZOTKA TANGLE TEEZER
Szczotka Tangle Teezer  to kultowy produkt. Ja jestem  w gronie osób uwielbiających tę szczotkę.  Najlepiej rozczesuje moje włosy, nie plącze, nie ciągnie, a do tego jest poręczna i higieniczna. Moja wersja nie jest zbyt piękna, ale w sklepie znajdziecie naprawdę piękne egzemplarze,  jeśli zależy wam na wyglądzie tej szczotki.

#3 SZCZOTECZKA SILIKONOWA/ CZYŚCIK DO PĘDZLI
Silikonowa gąbeczkę z wypustkami  to urządzenie 2 w 1. Początkowo był to dla mnie czyścik do pędzla, dzięki któremu mycie pędzla stało się łatwiejsze i szybsze. Dopiero  niedawno polubiłam używać jej do mycia twarzy. Nakładka na szczoteczkę odrobinę żelu/olejku i czyszcze . Dzięki temu skóra jest bardziej oczyszczona i gładsza. Według niektórych to taki bardzo tani zamiennik  foreo.

#4 GĄBECZKI DO MAKIJAŻU
Nie każdy uwielbia nakładać podkład pędzlem.  Ja już od dobrych kilku lat używam tylko gąbeczek  do makijażu i nie wyobrażam sobie bez nich mojego codziennego makijażu.  Gąbeczka idealnie rozprowadza podkład, dzięki czemu nie mamy na twarzy smug czy efektu maski.  Sięgam po różnego rodzaju gąbeczek z różnych półek cenowych, jedne są miękkie, drugie twardsze i bardziej porowate.  Dla mnie to bez znaczenia - gąbeczkę musi być, bo inaczej czuję, że mój podkład wygląda źle. Moimi ulubionymi gąbeczkami są Beauty blender i Blend  It.

#5 SILIKONOWY PĘDZELEK DO MASECZEK
Niby zbędny produkt, a jednak! Bez tego pędzelka nie wyobrażam sobie nakładać żadnej maseczki o kremowej formule. Dzięki pędzelkowi  produkt nakłada się równomiernie, a dodatkowo nie musimy brudzić naszych rąk.

 A jakie gadżety urodowe są Wam szczególnie przydatne? Jestem ciekawa Waszych typów.



8 komentarzy:

  1. o taki roller do twarzy planuje sobie kupić :D

    OdpowiedzUsuń
  2. muszę w końcu kkupić taki roller.. ideał na rano!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Idealny na rano ale również niezastąpiony wieczorem -idealnie relaksuje ;)

      Usuń
  3. Do zakupu tej szczotki zbierałam się długo, bo sądziłam że to zbędny gadżet - teraz się z nią nie rozstaje;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam ten sam dylemat 😁 jest świetna i to za tak niską cenę;)

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. Jeśli masz problemy z opuchnieciami pod oczami to warto zaopatrzyć się w roller bo ładnie minimalizuje te opuchnięcia;)

      Usuń