czwartek, 31 października 2019

Czym zabezpieczać końcówki włosów ? Jakich produktów używać na końcówki ?


Dzisiaj przychodzę do Was z postem na temat, czym zabezpieczać końcówki naszych włosów.  Jesień to czas, kiedy nasze włosy po lecie są na maksa wysuszone i osłabione, a zmienna pogoda za oknem nie ułatwia im regeneracji.  Chcę Wam przedstawić kilka olejków, które warto stosować na końcówki włosów, aby wyglądały lepiej.



Często słyszę, że dziewczyny  boją się używać olejków, aby ich nie przetłuścić. Bez obaw – prawidłowo roztarty produkt nie spowoduje takiego efektu. Trzeba tylko wiedzieć, jak to zrobić!

Główny powód, ze względu na który warto używać serum lub olejek - to fakt , że sprawią one, iż  końce włosów, które są  najstarsze i najbardziej sfatygowane – będą zabezpieczone przed kolejnymi zniszczeniami, a także dodatkowo nie będzie z nich uciekać woda.  Dzięki temu włosy będą bardziej wytrzymałe i zdrowe, a ich zapuszczanie stanie się łatwiejsze. Zabezpieczanie końców służy każdym włosom – nie ulega to wątpliwości.

Jak stosować serum /olejek na włosy?

Przede wszystkim serum lub olejem pokrywamy tylko  kilka lub kilkanaście centymetrów włosów. Najbardziej znaną metodą jest od ucha w dół. Na rękę wyciskamy maksymalnie 1-2 kropelki produktu (rzadko która z nas będzie musiała używać go na raz więcej), rozcieramy mocno w dłoniach i delikatnie przejeżdżamy po włosach w kierunku od góry w dół (szczególny nacisk kładziemy na  końcówki). Nie dociskamy, a jedynie lekko muskamy pasma – produkt ma się osadzić w minimalnej ilości.
Powinniśmy przede wszystkim patrzeć na składy i wykluczać jedwabie i sera, zawierające alkohol w składzie, ponieważ może on wysuszać włosy.  A przecież nie o to chodzi w zabezpieczaniu końcówek, prawda? Najpopularniejszym chyba  jest jedwab Biosilk (pewnie dlatego, że jest dostępny w Rossmannie) oraz serum z Avonu Advanced Technique.

Jednym z ulubionych i jednocześnie najbardziej wydajnym produktem u mnie jest olejek Isana Hair Professional, Oil Care Haarol. Nadaje włosom zdrowy połysk.Zawiera w składzie olej arganowy i słonecznikowy. Olej szybko się wchłania i uszlachetnia włosy, jednak ich nie obciąża i nie pozostawia w nich tłustych resztek.Używam go na sucho i na mokro na swoje zniszczone rozjaśnianiem i prostowaniem włosy - wypijają go natychmiast.  Pięknie je nabłyszcza, wygładza i ujarzmia zniszczone końce.  Włosy wyglądają po nim dużo zdrowiej.



 Wygładzające serum na końcówki Happy Ends Anwen jest w formie masełka  - zabezpiecza ono włosy przed uszkodzeniami mechanicznymi oraz wysoką  temperaturą. Dzięki zawartości naturalnych olei, maseł i wosku pszczelego pielęgnuje i ujarzmia niesforne końcówki oraz wygładza włosy.  Silikony tworzą dodatkowo film na powierzchni włosów, który zabezpiecza je i zapobiega rozdwajaniu się końcówek. Dodatek lanoliny chroni włosy przed działaniem niskich temperatur. Serum cudownie pachnie karmelem, więc jeśli lubicie takie zapachy to polecam.


 Ostatnim produktem do zabezpieczania końcówek włosów , który polecam jest multifunkcyjny  suchy olejek Nuxe.  Można go stosować na twarz, ciało i włosy. I jeśli chodzi o włosy to poprawia ogólną kondycję włosów, ale trzeba z nim uważać, bo można przesadzić. Włosy dzięki niemu są wygładzone i bardziej lśniące. 


 Macie problem z rozdwajającymi się końcówkami? Zabezpieczacie regularnie końcówki włosów? Jakich produktów używacie?

6 komentarzy:

  1. Moje końcówki niestety są podatne na rozdwajenie, staram się je regularnie zabezpieczać, jednak nie zawsze to pomaga. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje włosy kiedyś też były bardzo podatne na rozdwajanie . Mam wrażenie, że pomogło im regularne używanie olejków i systematyczne podcinanie;)

      Usuń
  2. Mam to serum do końcówek od Anwen i mam mieszane uczucia co do niego :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy włos jest inny więc tutaj wszystko zależy od upodobań i danego typu włosów;)

      Usuń
  3. Moje końcówki wymagają podcinania, ale to dlatego, że teraz mam długie włosy, a zawsze miałam do ramion :)

    OdpowiedzUsuń