Mam kilka planów na ostatnie miesiące tego roku. Po co czekać z
postanowieniami do nowego roku, skoro każdy moment jest dobry, aby coś
postanowić i zacząć to realizować. Czasem mam słomiany zapał, ale w sumie to
raczej powinnam powiedzieć: wiem, że się uda! W dalszej części dowiecie się,
jakie są moje postanowienia. Zapraszam!
- ODPOCZYWAĆ BEZ WYRZUTÓW SUMIENIA
Może się to wydawać bardzo dziwne, ale często mam poczucie winy,
że marnuję czas. Przecież zamiast leżeć i odpoczywać mogłabym w tym czasie
zrobić wiele innych pożytecznych rzeczy. A przecież odpoczynek jest potrzebny.
Prędzej czy później mój organizm upomni się o swoje 5 minut. Dlatego nauczę się
relaksować i odpoczywać bez wyrzutów sumienia. Świat się nie zawali, jak nie
wstawię prania lub nie umyję podłóg.
- SAMOROZWÓJ
Pod koniec roku chciałabym poświęcić więcej czasu sobie. Bardzo
bym chciała rozwinąć swoje umiejętności w dziedzinie fotografii i nauki
programu Photoshop, podszkolić swój angielski, jak również więcej ćwiczyć z
makijażami.
- BLOG
Nie wyobrażam sobie już życia bez tego miejsca. Co prawda dopiero
uczę się tego wszystkiego, ale jest to coś, co lubię robić i sprawia mi to
najzwyczajniej w świecie frajdę. Chcę publikować dla Was jak najczęściej i
oczywiście systematycznie, bo mam mnóstwo pomysłów. Chcę wprowadzić kilka
nowych ciekawych serii postów. Mam nadzieję, że się Wam spodoba i będzie Was tu
coraz więcej. Bo daje mi to powera do pracy.
- MNIEJ SIĘ PRZEJMOWAĆ INNYMI
Jestem osobą, która wszystko przeżywa. I czasem głupią sprzeczką
potrafię się martwić długi czas. Jeśli ktoś ode mnie oczekuje zaangażowania, to
chciałabym, aby działało to w dwie strony. Niestety ludzie są jacy są i
wymagają od kogoś - nie od siebie - i to najbardziej mnie wkurza. Dlatego od
dzisiaj nie ma sensu się przejmować, bo szkoda nerwów. W tych czasach światem
rządzi zawiść, zazdrość, a pieniądze przesłaniają ludziom codzienność. Dlatego
warto odciąć się od takich właśnie ludzi i otaczać się pozytywnymi osobami.
Tyle z mojej pisaniny. Takie są moje postanowienia i mam nadzieję,
że uda mi się je wszystkie zrealizować. A jakie Wy macie plany, postanowienia?
Niestety też jestem osobą która wszystko przeżywa i tak mam wrażenie, że teraz jest duuużo lepiej niż kilka lat temu.. Jednak chciałabym to zlikwidować do minimum, bo tak jak piszesz często działa to tylko w jedną stronę :/
OdpowiedzUsuńTo i tak dobrze bo ja mam wrażenie, że z wiekiem jestem coraz bardziej wrażliwa 😕
OdpowiedzUsuń