środa, 4 kwietnia 2018

HAUL WIOSENNY | Stadivarius, Reserved, New Yorker,C&A, Shein, Primark

Dzisiaj wpadam do Was z szybkim przeglądem rzeczy, które w ostatnim czasie zasiliły moje garderobę. Jeśli jesteście ciekawe, to zapraszam do dalszej części wpisu.


Zacznę od kurtki, którą kupiłam już jakiś czas temu w Primarku. Długo zastanawiałam się nad zakupem tego fasonu kurtki, ale w końcu postanowiłam sobie ją sprawić. Nie miałam okazji jeszcze jej nosić, sami rozumiecie, że pogoda nie do końca na to pozwala. Ale jest miękka i fajnie się układa.




T-shirty to moja podstawa w wiosennych stylizacjach. W New Yorkerze i Stadivariusie znajdziecie naprawdę wiele t-shirtów z ciekawymi nadrukami.


W mojej garderobie pojawiła się również koszula z czarnym lampasem po środku, której szukałam długi czas. Jest z lejącego materiału, który dla mnie jest idealny, bo się nie gniecie 😉


Dwie kolejne koszulki to nic innego jak paski z kokardkami na rękawach, które są długości ¾ (zakupiłam ją w sklepie C&A) i koronkowa bluzka, która na zdjęciach może nie wygląda zbyt zachęcająco. Ale uwierzcie mi, że jak się ją ubierze wygląda bardzo fajnie. Dorwałam ją  na przecenie w House.



W ostatnim czasie mocno polubiłam się z bodami. Te dwie sztuki zamówiłam z shein.com i są rewelacyjne. Do tego w porównaniu z sieciówkami cena za nie nie przekroczyła 40 zł. Rozmiarówka jest standardowa i pasują idealnie.


 Bluza z perełkami jest zakupem ze sklepu C&A. Ma poszerzane rękawy i bardzo modne perełki w tym sezonie. Pomimo, iż ja za takimi aplikacjami nie bardzo przepadam, to bardzo lubię tę bluzę i dobrze się w niej czuję. Przyznam, że ten materiał nie jest za ciekawy, bo po praniu niestety lekko wypłowiał. Na szczęście cena nie była zbyt oporowa, bo tylko 35zł, więc jestem w stanie wybaczyć jej  ten mankament. 

Kolejna bluza to zakup ze Stadivariusa - przykuła moją uwagę żywym kolorem i ciekawym  materiałem, który jest dość lejący, a to nie często spotyka się w tego typu bluzach.

Ostatnio bardzo popularne stały się spodnie z lampasem. Pomimo, iż ja nie podążam zbyt mocno za modą to wzór pipety i lampasów oraz mocno wygodny fason spodni mocno do mnie przemówił. Praktycznie w każdej sieciówce dostaniecie tego typu spodnie. Mój model pochodzi z Primarka i leżą idealnie. Do tego mają w miarę zwężane nogawki, a nie jak większość proste. Kolejnymi wygodnymi spodniami lekko dresowymi, a jednak też wpadającymi w elegancję są spodnie z Reserved.


 W kwestii dodatków mam również torebkę, nerkę i kapelusz. Ja wiem, że jeszcze wiosna nie przyszła, a ja już kupuję letnie kapelusze. Ale ten fason jest idealny, a wiem, że jak będę szukać latem takiego kapelusza, to nie znajdę.

Z Primarka również jest szara torebka na modnym grubym pasku z kwiatowymi aplikacjami. Jest bardzo wygodna i pomieści sporo rzeczy. Nerka to dodatek, który polubiłam w ubiegłe wakacje. I postanowiłam zaopatrzyć się w model, który nie będzie z materiału, a imitacji skórki. Jest pojemna i można regulować długość paska.



 Dajcie znać  w komentarzach, czy chciałybyście więcej takich wpisów na blogu😉 A co nowego pojawiło się  w Waszej wiosennej garderobie w ostatnim czasie?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz