Makijaż brwi był mi kiedyś obcy i długi
czas uważałam, że jest to niepotrzebne
zabieranie czasu przy porannym makijażu. Dzisiaj moje zdanie zupełnie się
zmieniło na ten temat i uważam, że brwi są piękną ramą dla twarzy i nie warto
ich pomijać. Pomyślałam, że zbiorę swoje ulubione produkty w jednym miejscu i
podzielę się opinią na ich temat. Dziś pokażę Wam produkty do brwi, które się u
mnie sprawdzają.
Moje brwi są… niesforne. Nigdy nie skubała brwi do granic możliwości, raczej stroniłam od depilacji brwi.
Od produktu do brwi wymagam przede wszystkim, aby był wygodny w pracy i żebym
nie musiała tracić czasu na poprawek. Ważna jest dobra pigmentacja i trwałość, bo nie mam
czasu nanosić jakichkolwiek poprawek w
ciągu dnia. Znajdziecie tutaj ciekawe produkty z różnych półek cenowych.
Pomimo iż kredki do brwi są moją ulubioną
formą makijażu brwi - dzisiaj takich produktów Wam nie pokażę. Skupię się
bardziej na pomadach i cieniach, bo wiele z nas uważa, że takim produktom
potrzeba poświęcić więcej czasu, z czym kompletnie się nie zgodzę.
CIENIE DO BRWI
Uwielbiam używać cieni do makijażu brwi i
- z tego, co pamiętam - to właśnie. cieniami był wykonany mój pierwszy
samodzielny makijaż brwi. Te trzy cienie, które Wam pokażę, są świetne (nie
tylko dla początkujących).
- WIBO EYEBROW SHAPING KIT - bardzo dobry produkt dla tych, którzy mają dość gęste brwi i tylko chcą nadać im pełności. Również świetnie się sprawdzi u osób początkujących, ponieważ w aplikacji pudru nie jest wymagana precyzja. Na pewno nie zrobimy sobie krzywdy tym produktem.Świetnie sprawdzi się u blondynek. Puder jest bardzo delikatny. Można budować jego kolor, a pędzelek w opakowaniu świetnie nadaje się do aplikacji produktu.
- ORIFLAME EYBROW KIT - Naprawdę świetny produkt do stylizacji brwi. Cienie są wysokiej jakości, nie osypują się, świetnie się rozcierają na brwiach, są bardzo wydajne i długo się utrzymują. Opakowanie jest totalnie użytkowe. Super jest małe lustereczko, dzięki któremu możemy dokonać poprawek w ciągu dnia.
- CHELLA TANTALIZING TAUPE EYEBROW CREAM – produkt, który na jednym końcu ma skośny pędzelek, a na drugim cień. Długotrwały kolor, łatwość aplikacji - wszystko na duży plus. Ten produkt ma również piękny odcień brązu. Nie jest ani za ciepły, ani za chłodny i idealnie dopasowany do moich włosów. Cień jest dobrze napigmentowany, ale w taki sposób, że możemy zrobić nim zarówno lekki makijaż, jak i bardzo intensywny.
POMADY DO BRWI
W tej kategorii mam jedną pomadę, którą
mogę Wam aktualnie polecić. Zdaję sobie sprawę z tego, że nie każdy jest fanem
pomad do brwi. To chyba najtrudniejszy produkt z tej kategorii, ale idzie go
opanować. I zapewniam Was, że efekty mogą być naprawdę powalające nawet przy małym nakładzie pracy.
- ANASTASIA BEVERLY HILLS, DIPBROW POMADE – ten produkt znam od niedawna, ale pokochałam od pierwszego użycia. Pomada ABH ma doskonałą konsystencję, która pozwala na niesamowite manipulacje efektem. Możemy tylko lekko musnąć nasze brwi kolorem i naturalnie je podkreślić lub osiągnąć ekstremalnie mocny efekt. Jest trwała, wodoodporna i nie daje efektu grudek. Polecam z całego serca!
Wiem, że każdy z nas ma inne oczekiwania
wobec tego typu produktów i jest to całkowicie sprawa indywidualna.
Pamiętajcie jednak, aby podkreślać naturalną linię brwi i nie wyrysowywujcie ich zbyt mocno, bo
może to wyglądać zbyt karykaturalnie.
A Wy jakich produktów używacie i co
polecacie? Lubicie mocny czy naturalny efekt?A może należycie do osób, które brwi nie malują?
Czekam na Wasze komentarze! ;)
Najczęściej korzystam z kredki My Secret lub pomadę L'oreal. Twoich propozycji nie znam.
OdpowiedzUsuńMuszę się chyba przyjrzeć bliżej Twoim produktą bo żadnego nie znam ;)
UsuńJa najczęściej nie mam nic na brwiach. Ogólnie to używam żelu, aby je utrzymać w miejscu, albo kredki.
OdpowiedzUsuńSuper, że nie potrzebujesz niczego na brwi . Zawsze to oszczędność czasu podczas makijażu;)
UsuńZdecydowanie wolę naturalny wygląd chociaż mam dosyć włochate i ciemne brwi, więc nic mi nie da takiego mega subtelnego efektu. Najbardziej lubię chyba cienie bo są szybkie i wydajne, kredki na dużo krócej mi wystarczają:):***
OdpowiedzUsuńJest to duży plus ciemnych brwi bo nie trzeba poświęcać czasu na ich malowanie ;) Cienie rzeczywiście są bardzo wydajne jednak kredki lubię uzywac kiedy nie mam czasu bo są dla mnie szybsze w aplikacji ;)
Usuń