czwartek, 16 stycznia 2020

►Ile kosmetyków zużywa kobieta w ciągu roku ?◄ Porównanie z rokiem 2018


W  ubiegłym roku robiłam podsumowanie zużytych kosmetyków, które cieszyło się ogromnym zainteresowaniem. Dzisiaj również  podsumuję rok 2019 pod względem zdenkowanych kosmetyków i porównam, czy dało mi  się zużyć więcej czy też zminimalizować zużycie z rokiem ubiegłym. Zapraszam!

Zużyte kosmetyki i akcesoria w 2019 roku to 196  sztuk, czyli to znacznie mniejsza ilość niż w roku 2018. Mimo to uważam,że jest to ciągle tak spora ilość. W końcu trzeba jakoś się odkopać z zapasów:)

CIAŁO:

W tym roku zdecydowanie stawiałam na bardziej wydajne żele do mycia ciała, bo tylko 10 sztuk zostało zdenkowanych.  W 2018 roku było aż 19 opakowań - spowodowane może być to też większą ilością podróży, które w tym roku miałam i  używaniem próbek,  których opakowań po prostu się pozbywałam.
Jeśli dalej macie wątpliwości, co do  mojego balsamocholizmu  i kremowania rąk,  to wynik mówi sam za siebie. 16 opakowań balsamów do ciała 9 (2018- 15 sztuk) i  23 kremy do rąk. I nie ma wątpliwości, że mam małą obsesję na punkcie nawilżonych dłoni (2018 rok- 17 sztuk kremu do rąk).
Łącznie na całe ciało zużyłam 69 sztuk -> 2018 rok to 75 sztuk.

TWARZ:

Największą ilość  zużyłam maseczek do twarzy - 24 sztuki. Mimo to, w tym roku nie sięgałam po nie zbyt często, bo w roku poprzednim było to aż 59 sztuk. Łączna ilość zużyć w tej kategorii to 71 sztuk, czyli o połowę mniej niż w 2018 roku. Wtedy było to aż 147 sztuk.

WŁOSY:

Kosmetyków do włosów było tylko 20 sztuk i to dokładnie taka sama liczba jak w ubiegłym roku. Jak sobie porównacie - ograniczyłam używanie suchego szamponu, ale też częściej sięgałam po kosmetyki do stylizacji włosów w porównaniu do 2018 roku.


ZOBACZ RÓWNIEŻ: 



MAKIJAŻ:
Kategoria w której ciężko coś zdenkować. 5 tuszy do rzęs, 4 podkłady i 4 korektory to dobry wynik, biorąc pod uwagę moje zapasy w tej kategori. Tam samo jak w ubiegłym roku - sporo kolorówki, której nie używałam, rozdałam po rodzinie i znajomych, które tutaj nie zostały uwzględnione. Łączna liczba to sztuk 30, czyli znacznie lepiej niż w ubiegłym roku.

AKCESORIA:
Akcesoria to tak naprawdę wszystko inne, co nie pasowało do innych kategorii.
4 zużyte gąbeczki do makijażu i 4 buteleczki perfum, 6 lakierów i hybryd do paznokci oraz 1 zmywacz do paznokci.

 I tak ciągle popadam w zbyt mocny konsumpcjonizm. Staram się walczyć i bardziej rozsądnie robić kosmetyczne zakupy. Jestem jednak tylko kobietą, która lubi czasem mieć nowy bronzer czy balsam do ciała, nie zważając na to, że wcale nie jest mi to potrzebne na już.


Jestem ciekawa, ile Wy zużywacie kosmetyków w ciągu roku? Robicie takie podsumowanie kosmetyczne?

6 komentarzy:

  1. Nie zużyłam dużo, ale za to konkretnie ;) Moja skóra i włosy są z wiekiem coraz bardziej wybredne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ważne, że wiesz czego twoja skóra i włosy potrzebują . Czasem mniej znaczy więcej;)

      Usuń
  2. Lubię takie zestawienia i sama zawsze chętnie je robię - nawet dla siebie :) Jestem pod wielkim wrażeniem jeśli chodzi o ilość balsamów i kremów do rąk (!) no szanuje :D
    W ostatnim wykresie masz błąd chyba przy pielęgnacji cała jak rozumiem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki kochana za czujność- błąd już naprawiony ;) co do balsamów i kremów to takie moje małe uzależnienie którego nie umiem opanować 🙊

      Usuń
  3. Ja w tamtym roku nie robiłam denek itp. nie kontrolowałam ile zużyłam, ale raz na blogu był taki roczny projekt u mnie z podsumowaniem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie podsumowania są ekstra , nawet jeśli mielibyśmy robić je tylko dla siebie . Przynajmniej wiadomo na jakie kosmetyki można sobie pozwolić a czego lepiej nie kupować na zapas ;)

      Usuń