TO JUŻ 4-te URODZINY BLOGA

 To już 4 lata, kiedy  tutaj z Wami jestem. Aż sama nie wierzę, że ten czas tak szybko leci, a ja nadal tutaj jestem, piszę, fotografuję i jestem w tym systematyczna.  4 lata to dla mnie szmat czasu i przyznaję, że gdy publikowałam pierwszy wpis, nie spodziewałam się, że będzie to początek mojej wielkiej pasji.

 

Kiedyś blogi były nowością i w większym stopniu były czytane, teraz mam wrażenie, że bardziej ludzie wolą oglądać ładne zdjęcia niż czytać. Ale akurat w tej kwestii nie jestem w stanie nic zrobić, mogę Was jedynie prosić, abyście zaglądali tu częściej i nie tylko przeglądali ładne zdjęcia.

CO DAŁO MI BLOGOWANIE ?

• Rozwój i zdobywanie nowej wiedzy

Prowadzenie bloga ewidentnie sprzyja zdobywaniu nowej wiedzy i rozwojowi. Wiele się nauczyłam przez te lata - chociażby, jak zarządzać blogiem, jak tworzyć grafiki czy jak pisać wpisy pod wyszukiwarkę. W dalszym ciągu zgłębiam tą wiedzę i chociaż w żadnej z dziedzin nie jestem ekspertem, to gdyby nie blog, pewnie nigdy bym się tego nie nauczyła.

• Nowe tematy i pasję

W trakcie tych 4 lat tematyka bloga uległa zmianie. I  może nie mogę napisać, że zmieniłam  totalnie tematykę, ale sporo tematów dodałam. Początkowo myślałam, że będzie to mój pamiętnik, w którym będę mogła dzielić się z Wami kosmetykami, które się u mnie sprawdziły lub też nie. Szybko jednak okazało się, że interesuje mnie wiele innych tematów, którymi chętnie chciałabym się tutaj dzielić, a testowanie kosmetyków też wymaga czasu i - chcąc nie chcąc - nie jestem w stanie ciągle pisać o czymś nowymi, gdy toaletka pęka w szwach.

• Kształtowanie poczucia  estetyki

Pisanie bloga i przeglądanie innych blogów czy też Instagrama rozwinęło moje poczucie estetyki. I chociaż nie jestem w tym mistrzem, bo zdarza mi się mieć  gorszy czas w fotografowaniu, to widzę, że różnica w moich zdjęciach jest ogromna. Kiedyś najważniejszy był produkt na zdjęciu, aby był jak najbardziej widoczny. Teraz najlepiej oglądanymi zdjęciami są skomplikowane flat laye, które wymagają sporo czasu ale też inwencji twórczej.

• Samodyscyplina i dobra organizacja

Blog pochłania naprawdę sporo czasu. I mogłoby się wydawać, że to nic trudnego ile to napisać tekst czy zrobić zdjęcia?! Może nie jest to ciężka praca, a raczej przyjemność, ale jednak ten swój czas wolny trzeba poświęcić. Czasem nie jest łatwo pogodzić prowadzenie bloga i kanałów w social media z pracą na etacie i obowiązkami domowymi. To naprawdę uczy samodyscypliny, lepszej organizacji i oczywiście określenia priorytetów.

Czy czegoś żałuję? Myślę, że nie! I chociaż teraz wiele rzeczy zrobiłabym inaczej, to jednak cieszę się z tego, co mam i w jakim miejscu jestem.

 

NAJLEPSZE TEKSTY 2020

Myślę, że warto, aby w takim podsumowaniu znalazły się najpopularniejsze i najbardziej lubiane przez Was teksty na blogu. Dlatego poniżej znajdziecie kilka linków, które mogłyście pominąć, a które mogłyby Wam się spodobać:

TANIE A DOBRE CZYLI 5 ZA 10 ZŁ -  w poście znajdziecie tanie perełki z drogerii, które warto znać i wypróbować.

DOMOWE STYLIZACJE – wpis powstał, kiedy  przyszły czasy kwarantanny i cieszył się dużą popularnością wśród was.

#BLOGERKIPOLECAJĄ DOBRE BO POLSKIE - w tym roku również z innymi dziewczynami wzięłyśmy udział we wspólnym blogowaniu, a ten wpis był najchętniej czytanym i komentowanym.

DOMOWI ULUBIEŃCY – kilka domowych ulubieńców, które umilały mi te dni, kiedy siedziałam w domu i miałam więcej czasu.

BAZOWE ELEMENTY W GARDEROBIE – lista rzeczy, które warto mieć w swojej szafie, aby tworzyć z łatwością wiele ciekawych stylizacji.

OŁÓWKOWA SPÓDNICA W 4 RÓŻNYCH STYLIZACJACH - tego typu wpisy w tym roku cieszyły się naprawdę sporym zainteresowaniem. Jeśli szukacie pomysłów, jak wystylizować spódnicę ołówkową, to służę pomocą.

JAJECZNE BABECZKI – szybki, pyszny przepis na śniadanie w innym wydaniu .

DAILY BLOG, CZYLI DZIEŃ ZE MNĄ – wpis, jakiego na moim blogu nie było i z Waszej strony odebrany był bardzo pozytywnie, bo mogłyście zobaczyć, jak wygląda mój dzień wolny.

ŚLUBNE ABC- KILKA PRZEMYŚLEŃ PO ROKU MAŁŻEŃSTWA –  wpis z serii "ŚLUBNE ABC" i moje przemyślenia po 365 dniach bycia w małżeństwie.

A na sam koniec chciałabym podziękować Wam, Moi Kochani! Za to, że tutaj jesteście, że zaglądacie coraz częściej i zostawiacie te wszystkie komentarze. Wasza obecność tutaj mocno mnie motywuje i dodaje skrzydeł do tworzenia nowych treści. I ja wiem, że to banał, który powtarza każdy bloger, ale gdyby nie Wy - ten blog pewnie by nie istniał. 

Dziękuję!