czwartek, 18 lipca 2019

Ulubieńcy miesiąca / muzyka, kosmetyki


 Jak co miesiąc nadszedł czas na przedstawienie  moich ulubionych produktów, które z różnych względów najlepiej sprawdziły się u mnie w ciągu ostatnich czterech tygodni. Tym razem nie będzie tutaj zbyt wielu nowości kosmetycznych bo stawiałam głównie na sprawdzone kosmetyki. Dlatego też w czerwcowych ulubieńcach mamy więcej ulubionej muzyki niż kosmetyków. Jeśli jesteście ciekawi co w ubiegłym miesiącu ciągle mi towarzyszyło i macie ochotę poznać je z bliska, koniecznie przeczytajcie dzisiejszy post.




MINERALNY PODKŁAD INGRID
Byłam przekonana, że ten fluid nie sprawdzi się na mojej cerze i będzie wyglądał źle. Jak się okazało miło się zaskoczyłam. Jest to długotrwały fluid nawilżająco- wygładzający, który równomierne rozprowadza się na skórze, gwarantuje perfekcyjne wykończenie makijażu. Zapewnia  świeży i młody wygląd na wiele godzin, idealnie maskuje wszelkie niedoskonałości cery przy czym jest lekki i nie robi efektu maski.


MGIEŁKA ROZŚWIETLAJĄCA ESSENCE
Ni jest to produkt idealny i zdaje sobie sprawę, że ma wiele wad. Aplikator, który miał rozprowadzać produkt w postaci mgiełki totalnie się nie sprawdza  i na twarzy pozostawia po prostu plamki . Ale kiedy tylko to wszystko ładnie przyklepiemy gąbeczką  to mgiełka wygląda świetnie na buzi. Lubię taki efekt rozświetlenia i zdrowego blasku w w cieplejsze dni i gdy tylko dacie tej mgiełce szansę i dajcie się zniechęcić  aplikacją bo  może się okazać, że polubicie ją tak samo mocno jak ja ;)


SUCHY OLEJEK NUXY
Piękny i zmysłowy zapach, który nawilża ciało, wchłania się szybko  i jest uniwersalny.
Stosuję go na suche końcówki włosów i dzięki niemu są one nawilżone, miękkie i pachnące. A dodatkowo są lekko nabłyszczone. Również na ciało sprawdza się idealnie. Idealny na wyjazdy zamiast stosu kosmetyków pielęgnacyjnych.


Tyle w kwestii kosmetyków a teraz przejdźmy do ulubionej muzyki bo mam tutaj aż 3 świetne kawałki, które w moim domu lecą codziennie.



Cleo- za krokiem krok

Tak prezentują się moi ulubieńcy czerwca ! Nie było tego dużo  ale w końcu liczy się jakość a nie ilość . Jestem ciekawa czy znacie moich ulubieńców kosmetycznych . Napiszcie w komentarzach co Was zachwyciło w ciągu ostatnich kilku tygodni , bo jak zawsze jestem ciekawa , może z Waszych poleceń znajdę coś super ;)

4 komentarze:

  1. Znam jedynie piosenki z twojego zestawienia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam ten podkład ale dla mnie był beznadziejny :D Mega ciemniał na pomarańczę wręcz, więc u mnie gwarantował efekt maski. Z piosenek znam Anie Karwan i też ją bardzo lubię :) A Cleo - nie mój gust niby, ale tak sie wkręca, że masakra :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Totalnie mnie zaskoczyłaś bo u mnie zupełnie nie oksyduje więc szkoda, że u Ciebie się nie sprawdził;(

      Usuń
  3. Tak jak na ogół nie przepadam za piosenkami Cleo tak ta nie może mi wyjść z głowy :)

    OdpowiedzUsuń