Hej, co u was? Jak wam mija tydzień? U nas ostatnio czas pędzi jak szalony, pakuje kartony, robię ostrą selekcję niepotrzebnych rzeczy, a w wolnej chwili robię jeszcze ostatnie zakupy. I tak oto w moje ręce wpadło sporo ciekawych kosmetyków, które właśnie teraz Wam pokażę, zapraszam!
To, że mój rok bez kosmetycznych zakupów nie wypalił to już wszyscy wiemy, lockdown temu nie sprzyjał, a też doszłam do wniosku, że życie jest za krótkie, aby rezygnować z przyjemności. A nowe kosmetyki są dla mnie przyjemnością i co poradzę, że lubię od czasu do czasu sobie coś kupić. Na szczęście jestem też taką osobą, która używa kosmetyki naprawdę do samego końca, chyba że jest to kolorówka, a wiadomo, jak z nią jest… 😊Ale bez przedłużania - zobaczcie, co kupiłam w ostatnich tygodniach, a nawet mogłabym powiedzieć, że miesiącach.