Dziś przychodzę do Was z kolejnym autoportretem z okazji
urodzin. W tamtym roku stworzyłam na blogu pierwszy autoportret i tym razem
również taki wpis się pojawi. Fajnie jest powspominać i zobaczyć, jak bardzo
się zmieniłam. Jeśli macie ochotę na odrobinę prywaty, zapraszam na dzisiejszy
wpis.
Mam na imię Paulina, kończę dzisiaj dwadzieścia sześć lat.
Jestem kobietą, córką, przyjaciółką, narzeczoną i przyszłą żoną. Jestem Polką,
mieszkającą w dalszym ciągu za granicą.
Ostatni rok nie był zbyt spektakularny. No może poza kilkoma
sprawami. Początkiem roku zmieniłam pracę i wkroczyłam również w wir wielkich
przygotowań ślubnych. W dalszym ciągu
walczę, aby być w miejscu, w którym chcę. Mam konkretny plan na życie i trzymam
mocno kciuki, aby w następnym roku zrealizować te najważniejsze marzenia.
Jestem wesoła, uśmiechnięta i można na mnie polegać. Jestem
wrażliwa, czasami nawet za bardzo. Jestem kobietą pełną sprzeczności, która wie
czego chce, a jednocześnie wciąż jest zagubiona. Zdecydowanie za dużo myślę,
analizuję i za bardzo się przejmuję.
W dalszym ciągu nie czuję w pełni swojego wieku. Wciąż mam w
sobie sporo dziecka.
Jestem szczęśliwa, chociaż ostatnio bardzo mocno chcę wrócić
do Polski.
Taka właśnie jestem. Teraz, tutaj.
Ja w 2018 roku.
Spóźnione ale szczere wszystkiego najlepszego :)
OdpowiedzUsuńDziękuję;)
Usuń